***
**
*
Iwao wchodząc po schodach czuł na sobie ciekawskie spojrzenia. A wszystko za sprawą teczki w jego ręce. Jak licealiści zdążyli zauważyć, od początku pracy w szkole, nie nosił ze sobą nic prócz dziennika. Pod salą stała już cała klasa. Włącznie ze spóźnialskimi. Yoshi posłał mu pytające spojrzenie, lecz zignorował je, otwierając drzwi.