czwartek, 15 września 2016

INFO!

Heja Ludki!

Tak jak kiedyś zapowiadałam... Kończę z pisaniem. Tak też na dniach blogi zostaną usunięte na dobre. 
Chciałam podziękować tej garstce ludzi, którzy byli ze mną od początku do końca! Tak, wiec... Wielkie dzięki! 
Pozdrowionka!

sobota, 13 sierpnia 2016

*22* - Epilog



***
**
*

- Dziś wielki dzień – przypomniał młody chłopak o długich blond włosach, przez co zawsze mylono go z dziewczyną. Sięgnął po czarną marynarkę, która wisiała na wieszaku w szafie. W niej znajdywały się również białe koszule i spodnie, a na jej dnie stały w równym rzędzie ułożone buty.
- W rzeczy samej – w odpowiedzi usłyszał bezwzględny głos mężczyzny.
   Iwao sięgnął po podawaną marynarkę i włożył ją na śnieżnobiałą koszulę.

niedziela, 7 sierpnia 2016

*21*




***
**
*

   Nieprzytomne ciało, przywiązane za nadgarstki do sufitu, wisiało na środku lochu. Głowa opierała się brodą o mostek, a twarz zdobiły czerwone smugi jak i siniaki po mocnych uderzeniach. Jeden z członków organizacji wziął w dłonie wiaderko z lodowatą wodą, i chlusnął nią w omdlałego młodego mężczyznę.
   Iwao zadrżał czując chłód na swoim ciele. Szarpnął się kilka razy, próbując się uwolnić.

sobota, 30 lipca 2016

*20*



***
**
*

     Trzęsące się ze strachu i od płaczu ciało, wrzucił do bagażnika samochodu. Gdy go zamykał usłyszał krzyk Yoshiego, który biegł za nimi. Iwao wpadł w amok, przez co nie słyszał go wcześniej. Zatrzymał rękę na drzwiach, zwracając uwagę na chłopaka.
   Yoshi bez słowa wtulił się w ciało mężczyzny, szlochając głośno. Bał się, to jasne. Wiedział jednak, że już nic mu nie grozi ze strony płatnego zabójcy.

piątek, 22 lipca 2016

*19*

   


***
**
*

   Kochali się jakby miałby to być ich ostatni raz. Iwao ustami i dłońmi zbadał każdy skrawek ciała młodszego. Nie pominął penisa chłopaka, leżącego dumnie na podbrzuszu. Pieścił go tak długo, aż poczuł ciepłe nasienia w ustach. Później zanurzył się w jego ciasnej dziurce, i kochali do utraty sił. A młodszy brał wszystko, co mężczyzna mu dawał. Płakał, gdy zabójca z mocnych i ostrych pchnięć, przechodził na delikatnie i wolne tępo. To było spełnienie jego najskrytszych marzeń. Te zbliżenie wymazało wszystkie poprzednie. Było… Idealne i doskonałe, tak jak mężczyzna, którego kocha.

sobota, 9 lipca 2016

*18*



***
**
*
Yoshi chodził do szkoły, dbał o młodsze rodzeństwo, sprzątał po rodzicach bałagan, jaki zostawili. W jego zachowaniu nic się nie zmieniło. Zmieniły się jego oczy, z których znikły iskry radości, a zastąpiła je pustka. Twarz wyglądała o klika lat starzej. Nie przypominała nastolatka, a człowiek zmęczonego życiem.
   Te zmiany zobaczyła nie tylko młodsza siostra, ale i Isamu. Chłopak widział snucie brata po domu jakby był duchem.

piątek, 1 lipca 2016

*17*




   Po upojnej nocy spędzonej z Jacksonem, jego odejście ze szkoły zepchał na dno umysłu. Nie chciał, na razie, o tym myśleć. Póki, co jest z nim i woli się nacieszyć jego obecnością niż udawać zranionego i go unikać. Miał jeszcze na głowie Jonatana. I to przez niego bał się iść do szkoły. Bał się, że rozpowiedział wszystkim, co czuje do nauczyciela, i wszyscy w ich małym miasteczku będą wiedzieć, że jest gejem.