***
**
*
-
Skoro Woo…- Zamknął drzwi za nastolatkiem, który ważył się go zlekceważył w
obecności innych uczniów. Koledzy i koleżanki z klasy zapłacą za jego głupotę –
zrezygnował z udziału z dzisiejszej lekcji, wyciągnijcie kartki.- rozkazał,
biorąc książkę z pierwszej lepszej ławki. Przekartkował ją, aby znaleźć
ostatnie przerabiane tematy.
Po klasie rozeszły się pomruki niezadowolenia w akompaniamencie
wyrywanych kartek z zeszytów.